
Każde wnętrze po latach eksploatacji wymaga odświeżenia. Niezależnie od tego, czy jest to dom, biuro czy pomieszczenie gospodarcze, warto co jakiś czas przeprowadzić niewielki choćby remont, który pozwoli zabezpieczyć ściany, sufity czy podłogi i wykryć wcześnie ewentualne uszkodzenia. Czasami takie zabiegi pozwalają też wprowadzić do naszych domów przyjemniejszą, bardziej przytulną atmosferę.
Nieco inaczej sprawy się mają w przypadku, gdy pomieszczenia przestają spełniać swoją rolę, kiedy trzeba zmienić ich przeznaczenie czy wygospodarować dodatkową przestrzeń na przykład do przechowywania czy jako kącik dla dziecka. Wtedy warto przygotować szczegółowy plan, który pozwoli nam zminimalizować niewygody związane z każdym remontem. Dobrym posunięciem jest także dokładne zabezpieczenie każdej powierzchni przed zabrudzeniem. W ten sposób oszczędzimy sobie kłopotliwego sprzątania, męczącego szorowania czy stosowania silnych środków czyszczących.
Przede wszystkim należy pamiętać o tych powierzchniach, które są wrażliwe na ścieranie. Jeśli zachlapiemy panele albo podłogę wykonaną z desek, może się okazać, że usunięcie farby czy podkładu wiąże się z dużym ryzykiem ich uszkodzenia. W roli osłony najlepiej sprawdzi się tektura falista. Jest ona dostępna w rolkach o długości 50 metrów i w kilku szerokościach – można wybrać wąskie, 30-centymetrowe paski albo szerokie, 120-centymetrowe, przydatne zwłaszcza w dużych pokojach – więc nie trzeba będzie się męczyć z docinaniem. Odpowiednią długość dopasujemy bez problemu. Położenie jej na podłodze zabezpieczy też podłoże przed uszkodzeniami mechanicznymi wywołanymi na przykład upuszczeniem ciężkiego przedmiotu lub zadrapaniami podczas przesuwania drabinki. Po zużyciu wystarczy ją po prostu zwinąć i wyrzucić. Tektura falista jest stosunkowo niedroga, więc nie obciąży nadmiernie naszego portfela.
Okna lepiej jest zakleić folią, ponieważ w ten sposób nie ograniczymy sobie dostępu światła dziennego, a stosowane przez nas preparaty nie zabrudzą ani szyby, ani framug. Folię najprościej jest przymocować za pomocą taśmy pakowej – łatwo się ją i nakłada, i zdejmuje. Jeśli zależy nam na uniknięciu śladów po kleju, warto wybrać taśmę z klejem kauczukowym. Jest on nieco mocniejszy od klasycznego, ale nie rozwarstwia się. Przygotowane w ten sposób wnętrze szybko odnowimy i równie bezproblemowo posprzątamy. Dzięki temu unikniemy zbędnych nerwów i – co najważniejsze – zaoszczędzimy nasz czas i pieniądze. Remont przestanie też kojarzyć nam się z wszelkimi uciążliwościami.
Najnowsze komentarze